Ekstremalne biegi cieszą się coraz większą popularnością. Tak się składa, że z wzięciem udziału w rummagedonie wiąże się sporo wyrzeczeń i wiele wysiłku. A na koniec jest to związane z pokonywanymi przeszkodami, które wymuszając od nas zupełnie innego często bardziej ogólnorozwojowego nastawienia na sprostowanie przeszkodom. Rummagedon to także się zabawa i warto bawić się w nią mądrze i z głową. Tym samym by za startem nie odpaść już z sił warto przyjrzeć się co zrobić by dać z siebie wystarczająco dużo i nie tyle ukończyć rummagedon. Ale też postarać się nawet o osiągnąć wyniku, który nas zadowoli. Rummagedon – jak się przygotować?
Rummagedon – jak się przygotować?
Cześć pracy, którą trzeba wykonać jest nieodzowna i nie ucieknie się od tego toteż konieczna jest dobra kondycja fizyczna. Rummagedon to trudna impreza i nie wystarczy tutaj wyłącznie przebiec kilka kilometrów by mówić o dobrej kondycji. Przebiegnięcia kilku kilometrów, nawet w niezłym tempie to żaden wyznacznik. Do solidnego wykonywania wielu wymagających, a często też zaskakujących i pełnych zabrudzeń aktywności konieczne jest zdecydowanie coś więcej. Pojawia się więc pytanie o cały sens tego wysiłku i tej imprezy. Tak więc odpowiadamy: czym jest impreza rummagedon – jak się przygotować?
W całym cyklu imprezy kluczowe jest bieganie i to ono często stanowi o powodzeniu całego przedsięwzięcia. Bez biegania daleko nie zajdziemy toteż solidna sprawność biegowa jest elementem bez, które startowanie w rummagedonie nie ma kompletnie sensu. To nie tylko długie i meczące dystanse, części pełne błota, ciężkich i długotrwałych odcinków wykonywanych w pełnym biegu. Ale też czołganie się w błocie, sprawność fizyczna sprawdzana na wiele sposobów, w tym na wspinaniu się na linie i pokonywanie kilkunastu przeszkód. To solidna przeprawa dla organizmu, bez dobre kondycji długofalowej ukończenie rummagedonu może się okazać niemożliwe.
Kondycja i siła
Skoro mowa o podciąganiu się na linie ważne oprócz samej kondycji jest korzystanie z siły naszych mięśni. Na trasie wielokrotnie napotka się przeszkody, wymagające ich przeskoczenia, przeniesienia lub odrzucenia i wspinania się na wysokości na zawieszonej linie. Bez wysokiej siły i sprawnych mięśni, zwłaszcza barków i ramion to zadnie może okazać się zbyt trudne dla niezaprawionych w rummagedonowych bojach amatorów. Ukończenie rummagedonu to przede wszystkim wysiłek wspólny całego organizmu. Dlatego też podczas przygotowań warto pamiętać o zróżnicowanych treningu nastawionych na jak największe aktywowanie wszystkich partii ciała. Na trasie napotkamy zróżnicowane i pełne wyzwań zadania, na które po prostu w międzyczasie może nam już po prostu zabraknąć pary w mięśniach. Zróżnicowany wielowymiarowy trening jest tu solidnym argumentem za ukończeniem rummagedonu.