Zaczynasz regularne treningi biegowe? Może masz już jakiś cel – zawody biegowe, konkretny dystans, a może po prostu zrzucenie na wadze? Pora zatem rozszerzyć zwykłe klepanie kilometrów o coś więcej. Rozpocznij bieganie interwałowe, to bardzo cenna jednostka treningowa.
Trening interwałowy a organizm
Na początek oczywiście nie ma co szarżować, bo trening interwałowy mocno obciąża organizm. Generalnie, polega on na przeplataniu odcinków szybszych z wolniejszymi. Te szybsze, co do zasady powinny oscylować w Twoim rekordowym tempie w zawodach na 5 lub 10km. Jeśli zawody dopiero przed Tobą, załóż z jaką prędkością chcesz w nich pobiec. Czas trwania szybkiego akcentu to maksymalnie 5 minut dla zawodowców, dla amatora odpowiednio krócej. Tyle samo powinna wynosić przerwa w truchcie. Jeśli bieganie interwałowe męczy Cię bardzo mocno, możesz w przerwach maszerować. Jednak pamiętaj, że każde kolejne powtórzenie powinno rozpoczynać się na coraz większym zmęczeniu. Liczbę powtórzeń dobierz tak, aby cały trening interwałowy trwał 20-30 minut.
Pamiętaj o rozgrzewce
Cała jednostka treningowa powinna składać się dodatkowo z rozgrzewki (kilka kilometrów rozbiegania) i rozluźnienia po zakończeniu interwałów. Trening tego rodzaju wystarczy zaplanować jeden raz w tygodniu. Efekty jakie przynosi, to przede wszystkim zwiększenie wydolności organizmu (tzw. VO2), co pozwoli Ci z czasem biegać szybciej. Bieganie interwałowe sprawia, że poznajesz możliwości swojego ciała przy naprawdę wysoko ustawionej poprzeczce. Poza tym wszystkim, nic tak nie podbudowuje psychiki, jak ciężki trening wykonany na 100% możliwości.